Wstrząsająca opowieść, która ujawnia, ile kosztuje news zdobyty dla gazety i jak wysoką cenę trzeba zapłacić za życie na krawędzi śmierci. Miller spisał swoje wyznania w męski, dosadny sposób. Nie można przejść obok jego słów obojętnie. Przekonajmy się, kim trzeba się stać, by wytrzymać piekło wojny.
UWAGI:
Na okł.: Podejdź bliżej i spójrz śmierci prosto w oczy. Życie na krawędzi ma swoją cenę. Wysoką. Wszystko po to, byś poznał prawdę o wojnie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wziąłem do ręki tekst Tadeusza. Przeczytałem spis treści, a później kilka rozdziałów. I wróciło. A wydawało się, że upływ czasu liczony na dziesięciolecia oczyści pamięć. Nieprawda! Ożyły miejsca, osoby, wydarzenia. Wróciły skryte w zakątkach pamięci postacie - różne. Także takie, które powinny zostać w niej na stałe, zawsze. (.)
UWAGI:
Nazwa aut. na okł. i s. red. w formule cop. U dołu okł.: "Reporterskie śledztwo o ludziach, którzy w czasach komunizmu mordowali polskich patriotów, za [>>] co nigdy nie zostali ukarani". Bibliogr. s. 545-549. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bolesław Bierut i Wanda Wasilewska nigdy nie tworzyli pary, ale oboje łączy wiele, choćby dość burzliwe życie uczuciowe. Niezależnie od tak ważnych dla Polski wydarzeń, jakie miały wówczas miejsce, życie działaczy partyjnych nie sprowadzało się tylko do wielkiej polityki, ale obejmowało także ich sprawy prywatne, rodzinne.Ważną rolę odgrywały ich erotyczne podboje. Sporo o nich plotkowano, ale dzisiaj nie sposób rozstrzygnąć, co z tego było prawdą, co zaś należało do legend, a co jeszcze do propagandy. Łączy ich jeszcze jedno - umiejętność pozyskania sobie protektorów, dzięki którym wspinali się po szczeblach kariery, by na koniec znaleźć się pod opiekuńczymi skrzydłami Józefa Stalina. Chociaż niewątpliwie był on "ojcem" PRL-u, ale "anestezjologiem" przy tym "połogu" był Bolesław Bierut, a główną "akuszerką" Wanda Wasilewska.Oto opowieść o ich życiu prywatnym, które jednak nierozerwalnie związane było z działalnością polityczną, która zdominował ich życie.
UWAGI:
Na okł.: tajemnice życie prywatnego elity wczesnego PRL. Bibliogr.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Sensacyjny "Czarny ptasior" Joanny Siedleckiej demistyfikuje okupacyjny życiorys Jerzego Kosińskiego - podstawę jego literackiego wizerunku - oraz rzekomo autobiograficzną powieść Malowany ptak , uchodzącą na świecie za świadectwo i dokument Zagłady Żydów. Reporterska wędrówka znanej biografki, rozmowy z wieloma świadkami udowodniły jednak, że mały Jurek nie błąkał się samotnie po polskich wsiach, nie rozłączył z rodzicami i nie stracił mowy na skutek bestialstwa półdzikich zwyrodnialców. Przeciwnie, przetrwał szczęśliwie wraz z rodzicami dzięki może i ciemnym, ale odważnym mieszkańcom wsi Dąbrowa Rzeczycka w województwie tarnobrzeskim. "Czarny ptasior" jest również książką o nich. O ich dramacie z powodu kłamstw Kosińskiego i upokorzeniu, jakie ich spotkało, gdy podczas swojej triumfalnej wizyty w Polsce był on wszędzie, tylko nie tam, gdzie jeszcze żyli ci, którzy ryzykowali dla niego życiem. Ale czy Kosiński mógł się do nich przyznać? Runąłby wtedy mit o męczenniku, który okazał się nie tylko literackim hochsztaplerem, korzystającym z usług ghostwriterów... Malowany ptak był pierwszym w literaturze oskarżeniem Polaków o okrucieństwo wobec Żydów, a tym samym o współudział w Holocauście. Autorka nie upiększa naszej wsi. Ale w tej opowieści to nie chłopi znad Sanu zawiedli.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wyczynami wojennymi się nie chwalił, nie przeceniał wagi spotkań z najpotężniejszymi politykami świata. Przeciwnie, miał skłonność do pomniejszania swojej roli, podkreślania, jak bardzo czuł się onieśmielony w obecności Edena czy Roosevelta. Barwnie i z upodobaniem opowiadał, jakie popełniał gafy. Miał dystans do samego siebie i myślę też, że mocne poczucie własnej wartości, które nie potrzebuje reklamy. Miałem wrażenie, że Karski znany jest raczej jednostronnie, głównie z odwagi i postawy moralnej, a nie z oryginalnego, przenikliwego, i niestety, nieczęstego w naszym narodzie, umysłu politycznego. Spotykaliśmy się regularnie przez prawie dwa lata. [Maciej Wierzyński]
Takiej książki jeszcze nie było. Maciej Wierzyński udostępnił nam rzecz rewelacyjną: swoistą spowiedź życia Jana Karskiego. Publikowana po raz pierwszy - ma wartość niezwykłą. Szczerym zwierzeniom towarzyszą odważne, niekiedy prowokacyjne oceny niezależnego myśliciela, wybitnego uczonego, analityka i doświadczonego obserwatora międzynarodowej sceny politycznej. Zaufanie, jakim Karski obdarzył swego rozmówcę sprawiło, że powstała książka, której wartość trudno przecenić. [Prof. dr hab. Adam Daniel Rotfeld]
Nawet wsród wielkich bohaterów II wojny światowej Karski jest postacią wyjątkową. Nieprzeciętnie uzdolniony, heroicznie odważny, lojalny wobec przełożonych stał się niewygodnym świadkiem małoduszności wielkich tego świata. Niepokorny, wierny wskazaniom Ewangelii katolik, wciąż się komuś narażał lub przynajmniej dla kogoś był niewygodny. Może dlatego jest zbyt słabo obecny w społecznej świadomości, choć właśnie on zasłużył na miejsce wśród największych w panteonie naszych bohaterów narodowych. [Ks. Adam Boniecki]
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Reporter "Gazety Wyborczej" i hiszpańska biolog, która pokochała Puszczę Białowieską, dzielą się z nami pasjonującymi opowieściami z życia ich ulubieńców. Będziecie pękać ze śmiechu i płakać ze wzruszenia. wszyscy, bez względu na wiek.